piątek, 24 grudnia 2010

Tajemniczy list...

Dobry wieczór pandy!
Tzw. noc jest już ale nie mogłam inaczej tego określić :D
Mam dla was zagadkę z listem, a więc było tak: Poszłam do skrzynki pocztowej i odebrałam listy i je przeliczam ...- Do Natki, do Natki, do Natki, do Natki, i tak dalej i tak dalej... aż w końcu zobaczyłam tajemniczy list do mnie a pisało w nim ,,Cześć Warmii, kupę lat, kiedy ja cię widziałam? ty moja ty pieszczoszko, może przyjadę jutro do was rano albo po południu i obejrzymy filmy np. Kevin sam w domu, i inne... co słychać u mamy i taty? bo przecież przez cały rok nie widziałam ciebie i twoją rodzinę... w tamte Święta jedynie, Pozdrawiam! Ciocia El...'' i zapomniała się do końca podpisać ale wiemy już że to moja ciocia.

O jak super! niech przyjedzie! dowiem się więcej o pieszczoszce hehe...

O Natka nie przesadzaj! a teraz musimy kończyć bo mama się obudzi jak ja pstrykam po klawiaturze papa i Wesołych Świąt!

Wesołych Świąt!

Do usłyszenia!!

Warmi16&Natka1121

PS Piszcie w komentarzach jak może się nazywać ciocia Warmii :]

1 komentarz: